paczka

Szukaj tekstu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ten Typ Mes. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ten Typ Mes. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 stycznia 2020

Najprzystojniejsi raperzy w Polsce: TOP 6

Skoro tu trafiliście, to prawdopodobnie jesteście ciekawi, jacy są najprzystojniejsi raperzy w Polsce. Nasz ranking jest całkowicie subiektywny, jednakże poparty opiniami i obserwacjami. Zgadza się, poczyniliśmy research, by sporządzić listę najbardziej przystojnych polskich raperów. Kolejność jest całkowicie przypadkowa, więc nie zastanawiajcie się, czemu tak, a nie inaczej.

Najprzystojniejsi raperzy w Polsce: TOP 6




1. Ten Typ Mes


Najbardziej przystojni polscy raperzy: Ten Typ MesPolski raper, który od lat jest dla wielu synonimem szyku i klasy. Niewątpliwie jest to jednocześnie jeden z najbardziej przystojnych zawodników w rap grze, aczkolwiek jego pozycja bywa zagrożona, bo efekt jojo nie śpi, pamięta i nie wybacza. Mimo wszystko Ten Typ Mes wciąż pozostaje łakomym kąskiem dla wielu kobiet. I robi to "ot tak". Czy jednak Mes to najprzystojniejszy polski raper?




2. Ebro


Najbardziej przystojni raperzy w Polsce: Ebro

Ebro to jeden z młodszych raperów w naszym zestawieniu, choć niektórzy powiadają nawet, że im starszy, tym młodszy. Mimo stażu w podziemiu, artysta wciąż pozostaje niezależny i niezwiązany z żadną wytwórnią. Podobnie rzecz się ma, jeżeli chodzi o życie osobiste, bowiem Ebro wciąż pozostaje singlem. Niewątpliwie nie tylko talent, ale i urok osobisty przyczyniły się finalnie do sukcesu rapera z województwa łódzkiego, gdyż jego utwory (choć przeważnie przygnębiające) biją rekordy wyświetleń, jeżeli chodzi o polskie podziemie hip-hopowe. Bez wątpienia zdolny z niego przystojniak.




3. Tymek


Najbardziej przystojni raperzy w Polsce: Tymek

Tymek znalazł się w naszym zestawieniu z dwóch powodów, choć tak naprawdę rozważaliśmy jeszcze Taco Hemingway'a i ReTo. Pierwszy z nich jest taki, że to Tymek jest aktualnie na językach. Drugim powodem jest to, że wraz ze wzrostem popularności, Tymek zyskał również na wyglądzie. Niczym niewyróżniający się chłopak stał się ciachem, które przyciąga nie tylko rapowymi czy klubowymi hitami. Jest na co popatrzeć.









4. Quebonafide


Quebonafie: Najbardziej przystojny raper w Polsce
Quebonafite jest niewątpliwie jednym z najprzystojniejszych raperów w Polsce, ale o tym nie musimy chyba nikogo przekonywać. W ostatnich latach Quebo niewątpliwie zmężniał, a tatuaże i zarost na twarzy czynią z niego nie lada kąsek. Miejmy nadzieję, że ta powierzchowna oryginalność i urok osobisty przyczynią się do sukcesu kolejnej płyty artysty.









5. Gedz


Najbardziej przystojni polscy raperzy: Gedz
Na liście najprzystojniejszych polskich raperów nie mogło zabraknąć Gedza, choć raperowi daleko do tytułu bożyszcza nastolatek. Jego charakterystyczny zarost jest niewątpliwie pociągający, aczkolwiek trudna muzyka sprawia, że raper dociera do nieco starszej i poważniejszej grupy słuchaczy. Tak czy siak, Gedz przystojnym raperem jest i nie można mu tego odmówić.









6. Taco Hemingway

Najbardziej przystojni raperzy w Polsce: Taco Hemingway
Taco to niewątpliwie raper o nieco mniej polskiej urodzie, aczkolwiek bycia przystojnym nie można mu odmówić - gdyby nie ta specyficzna stylówka, to spokojnie mógłby walczyć o tytuł najprzystojniejszego polskiego rapera, ale przecież nasz Taco, to wiecznie potargany Taco Hemingway.




Podsumowanie


Mam nadzieję, że nasza lista najbardziej przystojnych polskich raperów się Wam spodobała. Jeżeli jednak macie inne typy, to podzielcie się swoimi opiniami. Jacy są Waszym zdaniem najprzystojniejsi raperzy w Polsce? Kim jest najprzystojniejszy polski raper? Ze swojej strony zachęcamy do udostępniania tego subiektywnego rankingu najprzystojniejszych, bowiem każde takie udostępnienie przyczynia się do popularyzowania twórczości wyżej wymienionych, jak i całej kultury hip-hopowej.

środa, 2 listopada 2016

Ten Typ Mes - Jak nikt | Tekst piosenki

[Zwrotka 1: Ten Typ Mes]
Walenie koksu w Brazil
Ciut poprawiło mi humor, przyznam
Gdy po tylu przegranych bójkach
W końcu rozjebałem wrogowi ryj
Było spoko, choć to nie czyni mężczyzny
I ten pierwszy play, kiedy włączam se moją płytę, wiesz
To jest super, lecz zawsze mam jakieś poprawki
Na nich się skupiam też, cóż

[Refren: Ten Typ Mes]
Nikt nie sprawia, że się śmieję
Nikt nie sprawia, że się śmieję, tak jak Ty
Nikt nie sprawia, że się śmieję
Nikt nie sprawia, że się śmieję, tak jak Ty
Nikt nie sprawia, że się śmieję
Nikt nie sprawia, że się śmieję, tak jak Ty
Nikt nie sprawia, że się śmieję
Nikt nie sprawia, że się śmieję, tak jak Ty, jak Ty
[Zwrotka 2: Ten Typ Mes]
Kąciki ust rozbiegają się w przeciwne strony, start
Mam podobny gust, alergię na farmazony level hard
Tyle dziewczyn da się streścić jako piękny film bez dźwięku
Ciebie mogę słuchać godzinami, wiem, to miłe, nie dziękuj
Jeśli nie cieszysz się na czyjś widok, to ja już palę świeczkę
Jeśli jeszcze drzecie japy na siebie
Ostatecznie może być wcale nieźle, póki

[Refren: Ten Typ Mes]
Póki nikt nie sprawia, że się śmiejesz
Nikt nie sprawia, że się śmiejesz, tak jak on
Nikt nie sprawia, że się śmiejesz
Nikt nie sprawia, że się śmiejesz, tak jak ona
Nikt nie sprawia, że się śmiejesz
Nikt nie sprawia, że się śmiejesz, tak jak on
Nikt nie sprawia, że się śmiejesz
Nikt nie sprawia, że...
Nikt nie sprawia, że się śmiejesz
Nikt nie sprawia, że się śmiejesz, tak jak on

sobota, 20 sierpnia 2016

Ten Typ Mes - Naucz mnie czegoś | Tekst piosenki


Naucz mnie czegoś dziś coraz trudniej się uczę,
naucz starego kundla nowych sztuczek.
Każdego dnia ucz, dni do końca jest mało,
mój świat był z wosku lecz staje się litą skałą.
Mój świat to oldschool i to przepełnia mnie dumą,
ale chce być Ci Billem ty przez chwile bądź mi Umą (Thurman).
Górna granica kiedy mój umysł chłonie 
zbliża się przeciągnę strunę i koniec. 
Nie chcę klakierów wokół nie chce bajerów w opór, 
stymulacji mi trzeba, nie transformacji w zgreda.
Pokój ducha zakłóca przyśpieszone tętno,
gdy widzę wroga jakbym słyszał wojenko wojenko.
Prawda myśl to pierwotna i płaska 
lecz ja nie z tych co przejdą życie w ochraniaczach i kaskach, 
ale dam Ci poczucie bezpieczeństwa za sojusz, 
wstrzyknij mi witaminę rozwoju. 

Naucz mnie czegoś na co, nie wpadłbym nigdy sam,
już wiem dlaczego płacą terapeutom taki hajs.
Ludzką potrzebę rozmów, z których wynika coś,
zaspokój, a cały kosmos dam Ci za to.

Nie chce stracić błysku w oku niech lśni chociaż jedno,
niech nigdy sedno nie stanie się drzemką poobiednią. 
Chcę patrzeć na to miasto z Tobą w myśl zasad 
zachwytu nad pięknem jak bym właśnie wrzucił kwasa, 
nad brudną kamienicą jej na kacu życiem,
smutną iglicą pałacu co kulturę gości kiczem. 
Mówię o tym klocu co go dał nam Stalin 
w nim kluby, get inside or die tryin
Naucz mnie więcej dystansu bym częściej się uśmiechał.
Wdech, wydech bez ADHDhdhdhdha 
Złoty środek między katatonią, a furią
na ksywę życia między Masta Killa, a Coolio.


Naucz mnie czegoś na co, nie wpadłbym nigdy sam,
już wiem dlaczego płacą terapeutom taki hajs.
Ludzką potrzebę rozmów, z których wynika coś,
zaspokój, a cały kosmos dam Ci za to.

Wiem, że mój głos często nie znosi sprzeciwu, 
jeśli chodzi o muzykę wyczucie to mój atrybut. 
Kocham ją tak długo, prawie jak własne ego, 
ale chcę się uczyć - daj mi choć placebo.
Nie chcę drętwych filmów, błagam, poezję też zostaw. 
Pokaż mi Wrocław, jakieś miejscówki na mostach, 
pokaż jak zachowujesz się nagannie,
pokaż mi second handy znajdź w nim marynarkę dla mnie.
Przekonaj, że wino piją nie tylko snoby, 
zacznijmy wojnę lub pakt kubków smakowych.
Czemu ludzie łażą po górach aż puchną im nogi?
Może wiesz, może nawet mnie przekonasz bym to robił.
Czemu chodzą na basen dzielić wannę z obcymi?
Wolisz abstrakcje czy w humorze lubisz cynizm?
Mój mroczny światopogląd uczyń jasnym, 
bo kurwa siedzę tu i czuję się jak Mes w sosie własnym. 


Naucz mnie czegoś na co, nie wpadłbym nigdy sam,
już wiem dlaczego płacą terapeutom taki hajs.
Ludzką potrzebę rozmów, z których wynika coś,
zaspokój, a cały kosmos dam Ci za to. (x2)

Ten Typ Mes - MY [prod Donatan] | Tekst piosenki


Ahhh
Witam Kochani
Ten Typ Mes
Zaplątałem się trochę w swetrze
Posłuchajcie mnie
nagrywam drugą płytę w domu
więc trzeba było z niego wyjść, ok?
Powiem wam coś...

My nie pijemy na butelki, pijemy na półki 
Na wypadek wszelki nosimy piersiówki
Ja mam swoje dziwne jazdy ale oprócz nich
też parę wspólnych cech z moimi ludźmi
Na ślubie boisz się że żonka miała z którymś z nas epizod
a my pytamy ją: „jak tam z intercyzą?”
Bywa, że w naszych lodówkach jadalny jest tylko szron
ale jesteśmy schludni, alkopoligamia.com
nasze kobiety Cię zgaszą jeśli je zaczepisz
bo czytały nieco więcej niż horoskop i przepis
kiedy się opierdalamy nie oczekujemy nagród
niemodnie, w mediach ludzie na tym robią w chuj hajsu
Ci nie są warci naszego pawia
szacunek budzi nie to co przyjmujesz a czego odmawiasz
nie imponują nam pieniądze więc weź o nich nie mów
wolimy wiedzieć co myślisz i czemu

Bo my, tępimy głupotę każdego dnia
my, większość zwrotek zaczynam od ja 
teraz my, nie Sekielski i Morozowski
Sen to nie ciuchy Lacoste'y, a dupy płyty i jadłospis
my, tępimy głupotę każdego dnia 
słyszysz my, większość zwrotek zaczynam od ja 
teraz my, z dala od plastikowych dziwek
liczymy że niegłupie poglądy też są zaraźliwe

Daj mi chwile bym wziął wdech
liczę moich ludzi, liczę dalej niż do trzech
lubimy wąskie cipki, szerokie horyzonty
jak w TV trafi się miś, nikt nie wyłączy
dla Ciebie Kuba W. dla nas był Mann i Materna
po używane książki do szkół szliśmy na kiermasz
Gigi szkolił jak podrywać chamskim flirtem
Tsubasa z przed telewizora wyganiał na piłkę
taaa, mogliśmy wyrosnąć na popaprańców
bo to już inna WWA niż Warszawa Powstańców
nie bronimy miasta, już tylko dusze
w walce z nijakością mało kto z życiem uszedł
więzy, gusta, slang, prasa i to co pijesz
nie czekamy biernie aż to się rozmyje
słyszysz „Volt”, myślisz piwo, może taniec
dla nas to autor płyt które znamy na pamięć

Bo my, tępimy głupotę każdego dnia
my, większość zwrotek zaczynam od ja 
teraz my, nie Sekielski i Morozowski
Sen to nie ciuchy Lacoste'y, a dupy płyty i jadłospis
my, tępimy głupotę każdego dnia 
my, większość zwrotek zaczynam od ja 
teraz my, z dala od plastikowych dziwek
liczymy że niegłupie poglądy też są zaraźliwe

Diss mówi Ci to coś? Beef mówi Ci to coś?
A Frezze, kurwa wiesz jak rapował ten gość?
Kto o nim pamięta? My! Bo był najlepszy
i chociaż go nie znałem daje mu te cztery wersy
Bo my mierzymy sukces nieco inna miarą
Czy decyzje dadzą Ci wstyd czy chwałę na starość
My to nie bunt, bunt nie chce rozwiązań
My im stwarzamy grunt, grunt solidny jak stary Ślązak

My nie wchodzimy na Pudla
Nie wierzymy we wszystko co wyskoczy z Googla
CKM ma fajne dupy, ale nas nie śmieszy
Gajos i Frycz są jak De Niro i Pesci 

My nie wchodzimy na Pudla
Nie wierzymy we wszystko co wyskoczy z Googla
CKM ma fajne dupy, ale nas nie śmieszy
Gajos i Frycz są jak De Niro i Pesci dla nas słyszysz

Ten Typ Mes - L.O.V.E. | Tekst piosenki

Ten Typ Mes - L.O.V.E.
1. L.O.V.E. napisać na murze jestem gotów
gdy widzę na jej karku kilka strużek potu
nigdy nie jestem pewien, czy coś brała wcześniej
gdy idę z nią w melanż sam dwa dni nie śpię
i to wada dla wielu, lekceważą ją przez to
obgadują, za rozwiązłość posadziliby na krzesło
ja wiem, że lubi flirt, światła i rytm
ale nie sypia z wieloma, wielu marzy o tym by
posiąść ją, śledzą każdy jej uśmiech
to do mnie, nie to do mnie i przy mnie uśnie
pionki w jej grze, choć nie ma złych zamiarów
tam poznaje kilku ludzi, tu zagada paru
wulkan nocny rankiem szybko krzepnie
nie poznałbyś jej spotkawszy w dni powszednie
mógłbyś żartem zbywać ciszę widząc ją w kolejce
bo przez pięć dni wolniej bije jej serce.

Daje ci nadzieje a ty zostajesz bohaterem
kolejnym z bajek o losach zdrajców
i cichodajek, nie mów o miłości to tylko LOVE

2. L.O.V.E. wyciosam nożem na ławce
choć to tylko angielski kreską zaznaczę akcent
bo sprzeczna jej natura, pełna przeciwieństw
myślę o niej z troską, nie myślę ckliwie,
spojrzenie z arystokratycznym genem w tęczówkach
paznokcie obdrapane miejscami, wówczas
gdy to zauważam rzuca mi kąśliwie
i tak mnie nie wymienisz na jedną z tych plastikowych dziwek
a może chcesz co? i kłótnia gotowa
choć zauważmy nie powiedziałem jeszcze słowa
pusta ulica w deszczu lub jeden dźwięk
są w stanie ją wzruszyć a przez jeden dzień
jest krucha bo jej bliscy cierpią
ale twarda i obojętna gdy reszta świata wnerwia 
zgłębiam ją, ale to jakbym miał płetwy
i pozostałe do dna trzy tysiące i trzy metry.

Ref. Daje ci nadzieje a ty zostajesz bohaterem
kolejnym z bajek o losach zdrajców
i cichodajek, nie mów o miłości to tylko LOVE

3. L.O.V.E. rzadko mi klika w sercu
dźwięki to je zostawię dla spadkobierców
porywy, pikawy, Chryste
jak sobie to przypomnę wszystko jest oczywiste
faceci mają dar psucia sobie wizerunku
gdy zakochanie dopada ich i wzywa do buntu
maślane spojrzenia, płaskie gesty
gdy LOVE ich przejmuje umieją wszystko spieprzyć
za dużo atencji dla wybranki plus zazdrość
a wcześniej flirtowali na poziomie z każdą
a one gdy upatrzą sobie gościa takie poukładane
jakby czekały całe życie na ten moment
krok po kroku łapią tych co chcą
a gamoń jeszcze myśli, że tu jest zdobywcą
nowe LOVE, znowu LOVE nowe
ledwo pamiętam LOVE slajdy nawet nie są kolorowe
wyblakły i czuję jakby
potrzebę odmalowania ich może, ty daj mi farby
gdy tyle ludzi chce być poza, chce być O
miłość się dewaluuje, znamy tylko LOVE.

Ref. Daje ci nadzieje a ty zostajesz bohaterem
kolejnym z bajek o losach zdrajców
i cicho daje, nie mów o miłości to tylko LOVE

Ten Typ Mes - Happy home | Tekst piosenki


Nie ma mnie przy barze, dosyć zostawiłem złotych tam
nie sikam w czysty kibel, w mieszkaniu jednej z młodych dam
nie stoję w Ikarusie, telepiąc się przez noc
nie znajdziesz mnie tam, wśród czterech ścian tkwię dziś sam
bo mam przesyt, ekscesy wymęczyły mnie jak kundla
nie mam wiele prócz ich, więc trzymam w garści chociaż tego wróbla
mogę tylko dać opis tego co przydarzy się mi
gwarantuje ci prawdę i podpis Piotrek Schmidt
pcham ci, no bo nawet nie wiem jak pcha się kit
chwytam pilota i tak ustawiam głośność
by jak najmniej dźwięków moich uszu doszło
deszcz, daje nocy równie dobre tło
wiem, że to banał, ale lubię jego głos
Ktoś leżał obok tutaj jeszcze niedawno
ale nie został po niej zapach, tylko swój mam na własność
trzeźwa nocna awangarda, nie mam nic na sen
nie mam kota ani psa, to pogoda jest pod psem
Robię uniki, by nie spojrzeć na zegarek
nie chce dowodów, że już wiszę nad ranem
Sidney Polak pije wino, jego skuter ma się dobrze
te i podobne treści radio wlewa w moje łoże,
myślę o gościach, którzy w taką noc jak ta
rozpłatali swoim żonom głowę o blat
myślę o żonach, które nie mogą zasnąć
bo ich mąż się spasł, bo jego fiut jest jak masło
i dzieciach nie przeczuwających rozwodu
dzieciach takich jak ja śniących o samochodach
zdrapuje z głowy strup po ostatniej bójce
użyźniam nim kwiatek, nie chce mi się wstać do wc
i dumam o tych draniach, co przestaną ćpać pojutrze
a na razie rzucili znów uprząż cud że
nie potrzeba bohaterów dziś jak Oscar Schindler
masz tylko wybrać, być sam czy być singlem.

Ten Typ Mes - Głupia, spięta dresiara | Tekst piosenki


przecież idę.. jestem
yhym

Głupia, spięta dresiaro trzymaj się z dala ode mnie
nim kolejna myśl w twojej głowie się wylęgnie
Fiut więdnie, miny wokół same nietęgie
ale nikt ci nie jebnie choćby kibicowało mu całe Wembley
...o losie, co z tobą zrobić?
nie da się ciebie pokochać, nie da się ciebie pobić
Hmm.. stoję sobie z piwkiem
i nagle ona, a na sztandarze niesie krzywdę
Szturcha.. kurwa! 
Mówię, spójrz na ludzi wokół siebie zanim wturlasz się 
Moja kurtka jest cała mokra! 
lecz w napędzie bzdur włącza się turbo
i słyszę „Kogo nazywasz kurwą?!"
- słuchaj, to był tylko przecinek, czyli..
lecz równie dobrze mógłbym do niej mówić w Suahili
„Mój brat cię dojedzie, moje ziomki dom spalą!!"
- ot, kolejny melanż z głupią dresiarą..


Ref.
Zaraz, zaraz, to wszystkich znajoma stara
głupia, spięta dresiara
Wolę nie mówić jej cześć, lecz chętnie powiem nara
głupia, spięta dresiara
Szkodnik na domówkach, w klubach i w barach
głupia, spięta dresiara
ściągnij sobie „Och, Karol!", zobacz co mówi tarot
ale.. nie przychodź do mnie, dresiaro


Że to nie kwestia stroju to sprawa znana
znam hipsterzyce, w których głowach dresiara tańczy kana
Kompleksy mamy wszyscy, żyjemy pod presją
ale głupia dresiara kompleksy leczy agresją
to Ten Typ Mes, yo, kocham kobiety, wiesz to
może być chudą Rosjanką, puszystą Czeszką
Ze spiętej dresiary nie zrobisz nawet kumpla
wciąż myśli o intrygach, kiedy gumę ciumka
na korzeniach rozsądku ta panna jest hubą, mówiąc;
„Tamten koleżka ponoć dymał twoją lubą!"
Nagle goście się leją, ona w centrum uwagi
dzwoni po pogotowie piszcząc „Jezu, on krwawi!"


Ref.
Zaraz, zaraz, to wszystkich znajoma stara
głupia, spięta dresiara
Wolę nie mówić jej cześć, lecz chętnie powiem nara
głupia, spięta dresiara
Szkodnik na domówkach, w klubach i w barach
głupia, spięta dresiara
ściągnij sobie „Och, Karol!", zobacz co mówi tarot
ale.. nie przychodź do mnie, dresiaro


Najpierw napisałem tekst „głupia, gruba dresiara"
zapomniałem o suchych dresiarach co robią ambaras
Jedne cedzą przez zęby, inne głośno się śmieją
takie twarze, które już dziś wiesz jak się zestarzeją
Sorry, nie będę się do nich wdzięczył
tyle głupich dresiar krzywdziło legiony świetnych dziewczyn
wiem... sklepik z miłością pod ich domem był nieczynny
ale, awruk, żyj i daj żyć innym!
Dalajlamo, co, mam je wszystkie przytulić?
jak one nie chcą i ja nie chcę ich tapet na koszuli!
Nie bądź chłopem, słonko, dojdź do ładu z kobiecością
zanim będziesz miała córkę i ją wytkną ze złością...


Ref.
Zaraz, zaraz, to wszystkich znajoma stara
głupia, spięta dresiara
Wolę nie mówić jej cześć, lecz chętnie powiem nara
głupia, spięta dresiara
Szkodnik na domówkach, w klubach i w barach
głupia, spięta dresiara
ściągnij sobie „Och, Karol!", zobacz co mówi tarot
ale.. nie przychodź do mnie, dresiaro

Ten Typ Mes - ESC | Tekst piosenki


Dosyć, jadę stąd 
popielniczki lecą mi z rąk
co najmniej mętny mam wzrok
kursywa pokrywa cały mój font
to jeden z tych dni w liturgii 
gdy mnie nie pokochasz ani mnie nie wkurwisz
bo nagle wsiadam w ciuchcię
i już mnie nie ma, co chcecie mówcie
pociągi sprawdzam na stronie 
i _na peronie czekam z torbą
mam skary, majtki i notes
resztę dokupię _tam gdzie dojdę
_powracający motyw ucieczki
z czegoś trzeba potem lepić anegdoty, wierz mi
zazdrością utrzymuję brwi w szpagacie
są tacy, którzy jadą, po prostu jadą, 
daleko mi do nich, czy Wy też to macie?
podróż to to nie jest, raczej wyście na padok
raczej wiem, gdzie wysiądę, raczej kiedy wrócę
żaden tramp, w świetle lamp smsy młócę
przedział... drzwi otwiera ktoś
jakby wiedział, jakby przejrzał na wskroś
że trza mi kompana do szampana, wróć, do kilku piw
ty opowiesz mi o żonie, ja o stadzie dziw
ja nawinę, że mnie kusi love, ciebie zryw
bo mam drugą już połowę, bez niej ledwiem żyw 
znamy te pułapki, strach że życie z nas zakpi
mówisz keczup czy keczap, albo rugby czy ragbi? 

Ref. 
Gdy włada mną hate, hate, hate
to robię escape, escape, escape
Gdy włada mną hate, hate, hate
to robię escape, escape, escape
(spierda_la la la la la lam stąd)
to był
prawdziwy pasażer, anioł stróż, czy lustro
nie wiem z kim właśnie piłem, ale teraz jest pusto
i już widzę stację, Wrocław to, Krak czy Szczecin
zwykle tam kieruje mnie kompasu bagnecik
kompasu co?! przemilcz, już hotel, już kąpiel
potem bar, miejsca na stołku ni kuTAA!! nie odstąpię
chorągiew to obrus, talerz mi tarczą, *krew?*
jej nie zazna mój miecz, tylko smaruję nim chleb
i przemawiam do pijaczyn jak ja, albo lepszych
i już mówi mi obsługa panie weź się nie bzdycz
nie nabzdyczaj chyba? dobra, nabzdyczaj się na zewnątrz
i dociera do mnie nagle, nagle, nagle WTEM! jedno
że po to te ucieczki w ogóle są
bo z daleka tak pięknie wygląda dom 
że po to te ucieczki w ogóle są
bo z daleka tak pięknie wygląda dom

Ten Typ Mes - Dwie mnie, Dwóch ciebie ft. Trish | Tekst piosenki


Dwie mnie, dwóch Ciebie,
z nadzieją w głosie pytam, czy się kiedyś zrozumieją,
Dwóch Ciebie i dwie mnie
odpowiadam tak i nie...

Kobieto, czy dociera do Ciebie, to co wciąż powtarzam Ci?
jesteś damą o wielu twarzach, Bóg tak was wyposaża
i nagle zmieniasz się w zołzę, lubisz Madonnę,
dlatego jesteś materialną panną i często frozen,
to dlatego, że krzyczę i klnę i nie umiem ustawić innych bitches w tle,
już tak nie kopcę, jak P.I.M.P
i ja wcale nie krzyczę, mówię rzeczowo jak w "kropce nad i".
Bywam tak spłukany, że mam dziurawą kieszeń,
mam węża w kieszeni, jak się podniecę,
poza tym szczerość to moje drugie imię,
i cenisz to we mnie, bo inne nie wiedzą kim jest Typ Mes,
Lubię soul na winylach słucham,
kiedy Ty mówisz łatwo ograć mnie w bilard,
tańcz z kim chcesz, żyj po swojemu,
chcę tylko być Twoim dostawcą kremu

Dwie mnie, dwóch Ciebie,
z nadzieją w głosie pytam, czy się kiedyś zrozumieją,
Dwóch Ciebie i dwie mnie
odpowiadam tak i nie...
Bo istnieje...
Dwie mnie, dwóch Ciebie,
z nadzieją w głosie pytam, czy się kiedyś zrozumieją,
Dwóch Ciebie i dwie mnie
odpowiadam tak i nie...

Tak młoda, lecz z równowagi wytrąca,
gamoni których tytuł do chwały to fura od ojca,
"ojca, zobacz", to prawdziwy kwiat młodzieży,
szkoda, że trudno jest bez walk przeżyć z nią jeden dzień.

Dwie mnie, dwóch Ciebie,
z nadzieją w głosie pytam, czy się kiedyś zrozumieją,
Dwóch Ciebie i dwie mnie
odpowiadam tak i nie...
Bo istnieje...
Dwie mnie, dwóch Ciebie,
z nadzieją w głosie pytam, czy się kiedyś zrozumieją,
Dwóch Ciebie i dwie mnie
odpowiadam tak i nie...

Lepsza wersja mnie dziś nie będzie mogła przyjść,
będę tylko zła ja... i zły Ty...
Dzwonisz, podniesionym głosem mówisz "przejeżdżam Kochan€ie"
wkrótce przegrasz... następnym razem mogę nie odebrać...
słyszysz!? następnym razem mogę nie odebrać...
Gdyby tydzień dzielił się na dni, w których umiemy się dogadać i nie,
mogłabym zadać sobie trud i przespać te złe, ale to nie takie proste jest,
bo istnieją dwie mnie...

Dwie mnie, dwóch Ciebie,
z nadzieją w głosie pytam, czy się kiedyś zrozumieją,
Dwóch Ciebie i dwie mnie
odpowiadam tak i nie...
Bo istnieje...
Dwie mnie, dwóch Ciebie,
z nadzieją w głosie pytam, czy się kiedyś zrozumieją,
Dwóch Ciebie i dwie mnie
odpowiadam tak i nie...

Chcę Cię przytulić, chwilę potem już udusić,
wiem, że można żyć inaczej i tak być nie musi,
ten który odbierze mi Ciebie, że co, popełni zbrodnię,
ale póki co, czemu jeszcze masz na sobie te kieckę a ja spodnie?

Czujesz? Typ Mes, sir Michu, a piona za ten bit...