paczka

Szukaj tekstu

środa, 28 listopada 2018

Bedoes & Kubi Producent ft. Białas, Eldo - Gady (prod. Tundra Beats co-prod Kubi) | Tekst piosenki

Bedoes & Kubi Producent ft. Białas, Eldo - Gady (prod. Tundra Beats co-prod Kubi) | Tekst piosenki


skłamałem w moment że nie płacze
bo nie chciałem pokazać że jestem słaby
nie wierzę w reinkarnację
lecz niektórzy ludzi zmieniają się w gady
za kufle są gotowi zabić
zbierałem kapsle kiedy bylem mały
skłamałem w moment że nie płacze
bo nie chciałem pokazać że jestem słaby
nie wierzę w reinkarnację
lecz niektórzy ludzi zmieniają się w gady
za kufle są gotowi zabić
zbierałem kapsle kiedy bylem mały

chcieliśmy się bawić
nie mieliśmy forsy i nikt ni narzekał
dziś stoję na stacji
nie mam prawa jazdy
jak coś to uciekam
kelnerka pyta czy smakuje
ja jej przytakuje, po czym się uśmiecham

miałem koszulkę z Zidanem
miałem twardą banie, jeszcze jako dzieciak

a oni chcą mnie skrzywdzić
zapomniałem już jak ufać
doświadczyłem wiele gówna, tak jak mucha

mam w plechach noże
niczym jeże
i najgorsze w tym jest to że mówię szczerze
mam blizny oraz łzy na ciele
jeśli czujesz to co mówię, jesteś moim przyjacielem
mam blizny oraz łzy na ciele
jeśli czujesz to co mówię, jesteś moim przyjacielem!

skłamałem w moment że nie płacze
bo nie chciałem pokazać że jestem słaby
nie wierzę w reinkarnację
lecz niektórzy ludzi zmieniają się w gady
za kufle są gotowi zabić
zbierałem kapsle kiedy bylem mały
skłamałem w moment że nie płacze
bo nie chciałem pokazać że jestem słaby
nie wierzę w reinkarnację
lecz niektórzy ludzi zmieniają się w gady
za kufle są gotowi zabić
zbierałem kapsle kiedy bylem mały

[Białas:]
łzy zmywały mi uśmiech z twarzy
serio było najgorzej
patologia i trudne sprawy
dziadek ganiał nas z nożem
cale życie przypały, choć nigdy nie byłem bandziorem
jak się psy tu wjebały z drzwiami
to milczałem z klamką przy głowie
chciałem tylko miłości, one chciały jedynie szmalu
już kumasz czemu od zawsze chciałem być jak raper ze Stanów
bujałem się z tą dziewczyną i oszukiwałem się sam
a dziś wiem ze to nie miłość, mi po prostu było jej żal
rzadko na mnie patrzyły
nie wierzyły że mogę wygrać
zaczęły gapić się, mordo, jak zmieniłem Zare na Witkac
zaczęły gapić się odkąd tu rozpoznawalna jest ksywka
wszystko zrobię dla miłości, lecz niech raz nie będzie toksyczna

skłamałem w moment że nie płacze
bo nie chciałem pokazać że jestem słaby
nie wierzę w reinkarnację
lecz niektórzy ludzi zmieniają się w gady
za kufle są gotowi zabić
zbierałem kapsle kiedy bylem mały
skłamałem w moment że nie płacze
bo nie chciałem pokazać że jestem słaby
nie wierzę w reinkarnację
lecz niektórzy ludzi zmieniają się w gady
za kufle są gotowi zabić

[Eldo:]
miałem trochę talentu
więcej wiary w to że się uda
szpital pełen pacjentów
wiesz, trochę to było jak wierzyć w cuda
sukces plus presja
każdy w około na coś liczył
a najlepszym kumplem stał się powoli pusty dom, pełen ciszy
pierwsza porażka – ekspresem wraca realizm
nikogo nie ma, nikt nie dzwoni
stoję tu sam na pustej sali
jakie to szczęście że w ich oczach widziałem czystą miłość
jakie to zwykłem kiedy znienacka wszystko z hukiem się kończyło
zostaje westchnąć, winny jest podmiot liryczny
nie umiem znaleźć przyczyn
zgubiłem atlas eldograficzny
jestem dzieckiem szczęścia, Bóg dał mi aż nadto
ale zabrał równie dużo; codziennie tęsknię za matką

skłamałem w moment że nie płacze
bo nie chciałem pokazać że jestem słaby
nie wierzę w reinkarnację
lecz niektórzy ludzi zmieniają się w gady
za kufle są gotowi zabić
zbierałem kapsle kiedy bylem mały
skłamałem w moment że nie płacze
bo nie chciałem pokazać że jestem słaby
nie wierzę w reinkarnację
lecz niektórzy ludzi zmieniają się w gady
za kufle są gotowi zabić

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.