paczka

Szukaj tekstu

wtorek, 4 lutego 2020

Smutny rap: TOP 3

Jeżeli trafiasz na mój wpis i zastanawiasz się, czego możesz się po nim spodziewać, to pocieszę Cię - jesteś we właściwym miejscu. Przede wszystkim chciałbym Ci zaprezentować ranking TOP 3, jeśli chodzi o smutne rap utwory ostatnich rap. Nieważne czy jest to tylko i wyłącznie jeden z Twoich ulubionych podgatunków, czy znajdujesz się w kiepskiej sytuacji życiowej - smutny rap jest odpowiedni zarówno wtedy, gdy się cieszysz, jak i wtedy, gdy jest Ci źle. Przede wszystkim daje on inspiracje do działania i sprawia, że utożsamiasz się z tekstem - bo każdy był kiedyś smutny i każdy z nas coś przeżył.

Smutny rap: TOP 3


1. Ebro - Niewiele mnie



2. Ebro - Lecę tam



3. Bonson - Rok później



Moje "Smutny rap: TOP 3" to lista w pełni subiektywna i nie musisz się z nią zgadzać. Sporządziłem ją w oparciu o własnych faworytów - czyli takie piosenki, które pozwalały mi odetchnąć w trudnych chwilach. Co do Bonsona - wahałem się, który numer umieścić na liście, bo był przecież również kawałek "Ich już nie ma" czy "Pan śmieć". Kolejną taką zagadką był numer pt. "Gdyby nie to" HuczuHucza. To dla mnie absolutna czołówka, jeśli chodzi o smutny rap, ale zależało mi na tym, by wyłonić 3 najlepsze utwory z tej kategorii, więc resztę wymieniam jako dodatek - gdyby te trzy Wam nie wystarczyły. A jakie jest Wasze top 3 smutnego rapu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.